Tatrzańska skala S, czyli krótkie informacje o wycenach

Poszukując interesujących celów do wycieczek narciarskich spotykamy się w ww. pozycjach z wyceną trudności zjazdu w skali S. Podobnie jak przy wycenach wspinaczkowych, informacja o trudności zjazdu ma znaczenie na etapie planowania działalności górskiej. Na podstawie wyceny:

  • wiem czy droga(zjazd) leżą w naszym zasięgu, uwzględniając doświadczenie
  • wiem jaki cel wybrać gdy chcemy wspinać się (zjechać) na czymś o interesującej nas trudności, np możemy wybrać cel będący dla nas wyzwaniem
  • po zrobieniu drogi(zjazdu) możemy się pochwalić jacy to nie jesteśmy dobrzy 🙂

Przy nartach oczywiście nie tylko wycena decyduje o tym czy jest trudno czy nie. Niemniej ważne jest:

  • zapewne najważniejszy czynnik: zastany typ śniegu: inaczej się będzie zjeżdżać po puchu, lodoszreni czy firnie (uwzględnianie akurat tego czynnika w wycenie nie ma sensu, ponieważ warunki mogą być różne).
  • ekspozycja: strome zbocze podcięte urwiskiem wydaje się trudniejsze niż zbocze o tym samym nachyleniu ale zakończone wypłaszczeniem
  • szerokość zjazdu/żlebu

Jeżeli chodzi o wspinanie (skupiam się na wspinaniu letnim) w Tatrach to sprawa jest prosta, po obu stron grani używamy skali UIAA (w Polsce skali Tatrzańskiej, tożsamej z UIAA). Więc widząc w przewodniku czy Internecie np. wycenę  VI dla drogi na Słowacji czy Polsce to jesteśmy w miarę określić czego można się spodziewać jeżeli chodzi o trudność techniczną, powagi czy jakości asekuracji z tej skali nie odczytamy. Oczywiście zdarza się że autor drogi wyceni jakieś miejsce inaczej niż odczuwają trudność inni, ale z zasady wycenia się w skali UIAA (chociaż niejedna “stara” słowacka IV+ potrafi zaskoczyć…).

Jeżeli chodzi o narty w Tatrach i skalę S, to niestety ale takiej nie ma. Jeżeli ktoś wspomni że dany zjazd ma trudność S3, to niestety ale bez odniesienia się do źródła (tj. z jakiego przewodnika jest ta wycena) nie będziemy do końca wiedzieć czego możemy się spodziewać. Najpopularniejsze przewodniki po Tatrach do opisu trudności zjazdu w większości posługują się literą S i cyfrą (np S1, S4, S6), prawie każdy ma swoją definicję skali, która się różni od pozostałych:

Dla opisywania trudności zjazdów w polskich Tatrach Wysokich jest trochę łatwiej ponieważ naturalnym wydaje się używanie skali W/Z, która również jest użyta (tzn wyceny się zgadzają) w przewodniku “Tatry. Przewodnik skiturowy.”. O polskich Tatrach Zachodnich się nie wypowiem z racji niedużego doświadczenia w tym rejonie.

Trochę trudniej jest dla Słowacji, która jest opisana w prawie wszystkich ww. przewodnikach (oprócz W/Z) i możemy znaleźć takiej wyceny:

nazwadoszczegółowo<->PetoIvaSpreKlaucoSzatExt
Barania Przełęczd. Kieżmarskad. DzikaEIII S3+S4 E1+S4S3-3+III
Barania Przełęczd. Małej Zimnej Wodyd. Pięciu Stawów SpiskichSWS2 E1II S3-S3- E1S3-S4S3II
Lodowa Przełęczd. Małej Zimnej Wodyd. LodowaSES2 E1S3S2+II-
Rohatka d. StaroleśnaKotlina pod RohatkąES2 E1S3+ E1S3-S4S2+-3
Zawracik Rówienkowyd. StaroleśnaGraniasta KotlinaSES2 E1S3-S4S2+
Salatynd, Salatyńska centralny żlebNES1+, E1S3S2+
Salatynd, Salatyńska stromy żlebNES2, E1S4S3

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *